Mistrzostwa Polski w kolarstwie szosowym były ogromny wyzwaniem dla zawodników. Rozegrane zostały w wielkim upale, co z pewnością nie ułatwiało zadania, ale mimo tego, nasza ekipa wróciła z Pomorza z dwoma medalami. Oba krążki zdobył Kacper Gieryk. Najpierw wywalczył srebro w "czasówce", a później do tego dorobku dołożył jeszcze brąz w wyścigu ze startu wspólnego.

Mistrzostwa tradycyjnie rozpoczęły się od jazdy indywidualnej na czas. W tej konkurencji nie mogło oczywiście zabraknąć naszych juniorek, w osobach Anny Długaś i Roksany Pasternak. Ania pokonała 15-kilometrową trasę w czasie 22:35.41, co pozwoliło na zajęcie 7. miejsca. Roksana Pasternak została sklasyfikowana na 16. miejscu z czasem 24:01.26.

Juniorki – jazda indywidualna na czas – 15 kilometrów

7. Anna DÅ‚ugaÅ› 22:35.41

16. Roksana Pasternak 24:01.26

 

W "czasówce" zaprezentowali się także nasi juniorzy. Do walki przystąpili: Kacper Gieryk, Piotr Maślak i Michał Żelazowski. Zawodnicy KTK Kalisz powalczyli naprawdę bardzo mocno. Wszyscy nasi zawodnicy uplasowali się w pierwszej piętnastce. I to z jakim efektem! Kacper Gieryk wywalczył wicemistrzostwo Polski, z czego na pewno jest bardzo dumny, choć może czuć lekki niedosyt, bo do Mateusza Gajdulewicza z Warszawskiego Klubu Kolarskiego stracił jedynie 2 setne sekundy. Nie zmienia to faktu, że to była naprawdę mocna jazda zawodnika z grodu nad Prosną za którą należą się ogromne brawa i słowca szacunku. Nieco dalej, bo na 6. pozycji, sklasyfikowano Piotra Maślaka (30:35.99), a 13. miejsce zajął Michał Żelazowski (31:25.88).

Juniorzy – jazda indywidualna na czas – 23 kilometry

2. Kacper Gieryk 29:42.93 (wicemistrzostwo Polski)

6. Piotr Maślak 30:35.99

13. Michał Żelazowski 31:25.88

 

W sobotę do wyścigu ze startu wspólnego przystąpili juniorzy. Zadanie przed nimi roztaczało się trudne, bo do pokonania mieli 133 kilometry, a na dodatek zadanie utrudniała panująca aura, której głównym wyrazem było palące słońce. To sprawiało, że zawodnicy musieli oczywiście dawać z siebie wszystko, walczyć mocno ze swoimi słabościami, ale też i pamiętać o nawadnianiu organizmu i uzupełnianiu szybko wygasających zasobów energetycznych. W trudnych warunkach znów kapitalnie pojechał Kacper Gieryk, który zajął 3. miejsce, nieznacznie ustępując Kacperowi Hoppa z Copernicusa Toruń i Michałowi Pomorskiemu z Warszawskiego Klubu Kolarskiego. Ponownie na wysokiej pozycji zakończył zmagania Piotr Maślak. Ambitnie walczący kolarz z grodu nad Prosną zajął 8. miejsce. Kolejne pozycje zajmowali: Karol Matysiak (25. miejsce), Mateusz Olejnik (46. miejsce), Kamil Dolak (48. miejsce) i Paweł Więczkowski (56. miejsce).

Juniorzy – wyścig ze startu wspólnego – 133 kilometry

1. Kacper Hoppa – UKS Copernicus Toruń – 3:07:58

3. Kacper Gieryk +00

8. Piotr Maślak +3:16

25. Karol Matysiak +3:16

56. Paweł Więczkowski +11:13

 

W niedzielę, do walki przystąpiły natomiast juniorki. Tym razem do walki na 79-kilometrowej trasie przystąpiły: Agata Lichosyt, Roksana Pasternak, Anna Długaś i Natalia Nawrocka. Nasze kolarki walczyły bardzo ambitne, zostawiając w Kartuzach mnóstwo zdrowia. Agata Lichosyt i Roksana Pasternak straciły do zwyciężczyni, Olgi Wankiewicz z Torunia - 2 sekundy. Najwyższe miejsce zajęła tym razem Agata Lichosyt (14. miejsce), a później na metę wpadły: Roksana Pasternak (18. miejsce), Anna Długaś (21. miejsce) i Natalia Nawrocka (27. miejsce).

Juniorki – wyścig ze startu wspólnego – 79 kilometrów

1. Olga Wankiewicz – UKC Copernicus – SMS Toruń – 2:22:53

14. Agata Lichosyt +02

18. Roksana Pasternak +02

21. Anna DÅ‚ugaÅ› +02

27. Natalia Nawrocka +01:47